wtorek, 29 listopada 2011

W królewskich ogrodach - Wilanów




Park wilanowski stanowi integralną część założenia pałacowo-ogrodowego w Wilanowie. W XVII w. cały Wilanów był wiejską rezydencją króla Jana III Sobieskiego. Potem na przestrzeni wieków zmieniali się właściciele i zarówno pałac, jak i ogród wielokrotnie przebudowywano. O wyborze miejsca na rezydencję królewską zadecydowały jego naturalne walory przyrodnicze. Tarasowy układ terenu oraz obecność zbiorników wodnych odpowiadały wymogom kształtowania barokowych założeń ogrodowych, pozwalały bowiem na uzyskanie ciekawych perspektyw widokowych i powiązanie ogrodu z otaczającym krajobrazem. Na terenie 45-ha parku wilanowskiego można zwiedzić założenia w różnych stylach. Przy pałacu, w części wschodniej, znajduje się dwupoziomowy ogród barokowy w stylu włosko-francuskim, z tarasem opadającym w stronę jeziora. Wśród bogatej zieleni możemy podziwiać posągi antycznych bóstw i olbrzymie ozdobne wazony.  Ogród barokowy cechuje bogata kolorystyka, najważniejsze i dominujące kolory to: czerwony, żółty (złoty), różowy, biały, pomarańczowy i niebieski. W ogrodzie Sobieskiego naczelne miejsce zajmowały róża i lilia symbolizujące szczęśliwość, piwonia kwiat królewski symbolizujący bogactwo, zdrowie i radość oraz tulipany, lawenda i rozmaryn które wyrażały wspaniałość, cnoty i dobro. Z rozmarynu i innych kwiatów były skomponowane inicjały króla Jana III (http://www.wilanow-palac.pl/).






Kolejnym pieknym fragmentem jest ogród różany przy południowym skrzydle pałacu. Powstał  on na zlecenie Augusta i Aleksandry Potockich w latach 1855-1856. Ma on formę renesansowego ogrodu włoskiego "giardino secreto” – czyli ogrodu wydzielonego z większego założenia i dzielonego na małe kwatery, w których sadzono kwiaty i zioła. W tej chwili rosną tam w bukszpanowych obramowaniach gatunki róż, które są zbliżone to tych z okresu świetności ogrodu (może nie są najefektowniejsze, ale pachną!!). Część południowa i północna to ogrody w stylu angielskim z przełomu XVIII i XIX w., która powstała z inicjatywy Stanisława Kostki Potockiego (1799-1821). Ważnym elementem kompozycyjnym w ogrodzie angielskim jest woda. Naturalne zbiorniki wodne: Jezioro Wilanowskie i Potok Służewiecki oraz sztuczny staw z czasów króla stwarzają specyficzny mikroklimat i romantyczną atmosferę. Drzewostan parku stanowią głównie gatunki rodzime, ale nie brak też gatunków egzotycznych, np. miłorząb (Ginkgo biloba), surmię (Catalpa bignonioides), grujecznik (Cercidiphyllum japonicum), tulipanowca (Liriodendron tulipifera), platana (Platanus acerifolia), iglicznię (Gleditsia triacanthos). Wiele z drzew to okazy bardzo cenne, a 28 z nich uznano za pomniki przyrody (www.wilanow-palac.pl).
W 2011 r. zakończono w ogrodach wilanowskich szeroko zakrojone prace rewitalizacyjne, całe założenie parkowo-ogrodowe prezentuje się w tej chwili imponująco (w niektórych miejscach pachnącoJ) i warte jest zwiedzenia (również pałac robi wrażenie, a zgromadzone w nim zbiory muzealne są ze wszech miar godne obejrzenia, o nim szerzej pisałam w poście http://www.podrozebliskieidalekie.blogspot.com/2011/11/na-krolewskich-salonach-wilanow.html).

1 komentarz:

  1. W Wilanowie byłam tak dawno temu że już niewiele pamiętam...trzeba by było się wybrać znowu:-)
    Jest tak pięknie:-)

    OdpowiedzUsuń